czwartek, 22 września 2011

a to ci dopiero...

... Rysiek z Klanu był wczoraj na spacerze z kolega i jego synkiem niemowlakiem. Rysiu taki podniecony mówi: "Mariusz, Mariusz ale masz syna, podobny do ciebie, krople wody dwie,  oczy, usta i w ogóle taki zdrowy, kolorowy łał". Kolega taki zadowolony nie był, pyta" Rychu, Rychu na pewno podobny?", bo on myslał, że to nie jego. Ale jego dywagacje przerwało dziecko, bo jakoś kwilić zaczęło w tym wózku, Rychu pyta: "Eeeee Mariusz co mu jest?" a Mariusz na to "Kupa!!!" to ci odkrycie, ale dziecko przewinął. - tu zbliżamy sie do końca opwieści-brudna pieluchę podniósł, podetknął Rysiowi pod nos i zkrzyknął pełen tryumfu:
"Jaka piękna kupa!!!"
o n i e m i a ł a m, ja nie umiem podniecać sie zawartością pieluch moich dzieci-coś ze mną nie tak?
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
o właśnie poczułam,
ide myć mego syna, w drodze do łazienki będę powtarzać
jaka piekna kupa, jaka piękna kupa, jaka piękna oooo jaka piękna kupaaaaa jejejejeeeee jaka piekna kupa!!!- piosnka z tego wyszła.
powtórka "Klanu"dziś-14:25

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz